piątek, 12 lipca 2013

Rozdział 9

Rozdział 9:Trasa koncertowa
(oczami Ally)
Jednak ten uśmiech nie trwał za długo bo zaraz podbiegli do nas paparazzi,Zadawali idiotyczne pytania i robili fotki.W oddali zauważyłam małą dziewczynkę z aparatem.Miała na sobie różowy beret w cekiny, czarną kurtkę, spódniczkę i fioletowe getry.Wraz z blondaskiem do niej podeszłyśmy ona się uśmiechnęła i zrobiła zdjęcia mówiąc:
-Czy mogłabym z wami prze prowadzić wywiad?-zapytała
-Ok.Jutro w Sonic Boomie o 13:00-oznajmiłam.Nagle podszedł do nas jakiś starszy facet.Ubrany był w szary garnitur.Na nosie miał okulary i po chwili przedstawił się:
-Jestem Jimmy Star właściciel wytwórni muzycznej Star Records.Czy rozmawiam z Austinem Moonem
-Tak to ja-opowiedział blondyn
-Czy chciałbyś dołączyć do naszej wytwórni wraz z Ally.Myślę że byłby niezły z was duet
-Dobrze-zgodziliśmy się
-W planach jest trasa koncertowa możecie zabrać każdy po jednej osobie, i wszyscy w jednym autobusie
-Dobrze tylko Austin i Ally musicie to podpisać.Podpisaliśmy umowę a Jimmy zaczął
-Do naszej wytwórni dołączyli też Rihanna, Pitbull, Justin Bieber, Christina Agiurela, Jenifer Lopez i inni
-WOW-opowiedzieliśmy
-Dobrze -podał nam wizytówkę a blondas dał mu swój numer.
-Ok-opowiedzieliśmy i się pożegnaliśmy
Patrzyłam na Austina a on na mnie.Zaczęliśmy się całować a ja się oderwałam i oznajmiłam
-A byłeś dziś grzeczny?-powiedziałam ironicznie
-Tak...-I znowu się całowaliśmy tak przez 20 sekund bo zaraz do nas podbiegli dziennikarze i postanowiliśmy iść już.Szliśmy trzymając się za ręce i nie zauważyliśmy jak ktoś nas obserwuje.Nagle zadzwonił telefon Austina okazało się że to Jimmy
-Austin zapomniałem powiedzieć że trasa koncertowa jest jutro i wylatujecie o godz 19:00
-Ok-i rozłączył się szliśy tak w bardzo przyjemnej ciszy na pożegnanie pocałowałam Austina i weszłam do domu.Zadzwoniłam Trish że jedzie w trase koncertową.Po rozłonczeniu się zaczęłam się pakować.Zabrałam dwie walizki
------------------------------------------------------------------------------------------------------------Sorry że musicie czytać te wypociny ale nie miałam dziś ochoty pisać bylam strasznie zmęczona Przepraszam Julia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz