piątek, 19 lipca 2013

1000 wejść

Chcę wam bardzo podziękować za tylke wejść jednak jestem smutna tym że nie piszecie komentarzy i mnie nie motywujecie
CZYTASZ=KOMENTUJESZ=MOTYWUJESZ

czwartek, 18 lipca 2013

Rozdział 10

Rozdział 10:Zawsze wybiorę tylko ciebie
(oczami Ally)
Spakowałam dwie walizki co zajęło mi trzy godziny.Postanowiłam pójść do Trish i u niej nocować.Zapytałam taty on się zgodził,spakowałam ubranie na jutro i piżamę.Do  czarnowłosej miałam dosłownie 5 minut drogi.Idąc rozmyślałam o wszystkim i o niczym,nawet nie zauważyłam że stoję pod domem przyjaciółki.Zadzwoniłam do drzwi a otworzyła mi matka Trish
-Cześć Ally,Trish jest na górze
-Dzień Dobry,Ok
Szłam po kręconych schodach,aż doszłam do pokoju brązowookiej,Zapukałam i usłyszałam głuche proszę.Weszłam i ujrzałam Trish uśmiechnięto i gotową do jazdy.Wraz z Trish oglądaliśmy film ,,Jak się pozbyć cellulitu?''Uśmiałyśmy się za wszystkie czasy.Gdy film się skończył poszłam do pokoju w, którym miałam spać.Znajdował się on zaraz pokoju Trish.Wzięłam piżamę i ruszyłam w stronę łazienki.Wykąpałam się i ubrałam piżamkę z Mickey Mause.Wchodząc do pokoju położyłam się na łóżku i nawet nie wiem kiedy zasnęłam.Obudziłam się w jakimś pokoju,na pewno nie było to u mnie w domu.Przypomniałam sobie że jestem u Trish.Postanowiłam sprawdzić która godzina.Była 10:15,  lot miałyśmy na 13:00.Ubrałam się w to:

Włosy wyprostowałam,nałożyłam lekki makijaż i zeszłam na śniadanie.Pachniało tam naleśnikami,zobaczyłąm Trish i jej mamę.Patricia siedziała przy stole a jej mama szykowała śniadanie
-Hej Trish
-Hej
-O której wstałaś-spytałam
-godzinę temu
-Acha-Zakończyłyśmy rozmowę ponieważ mama Trish dała nam talerz naleśników na łebka.Zjadłyśmy i poszłyśmy po Austina.Jak się okazało był u niego rudzielec.Była 12:00.Więc postanowiliśmy już jechać.Austin miał prawo jazdy więc spakował do bagażnika nasze walizki.Ja wraz z Patricią siedziałyśy z tyłu a Dez z Austinem z przodu.Dojechaliśmy na lotnisko w pół godziny więc na samolot czekaliśy tylko 15 minut.Nawet się nie obejrzałam a już byłam w samolocie.Siedziałam przy oknie obok mnie Trish.Na przeciwko nas siedział Dez z Austinem.Cała trójka o czymś rozmawiała ale ja ich nie słuchałam ponieważ zaczęłam zasypiać....

niedziela, 14 lipca 2013

Inffo

Dziś nie dodam rozdziału tylko dlatego że moja kuzynka ma urodziny ale w niedziele inne też nie będę dodawała a w poniedziaqłek dodam tak wieczorem czyli o 21:00 ,wcześniej lub póżniej

piątek, 12 lipca 2013

Rozdział 9

Rozdział 9:Trasa koncertowa
(oczami Ally)
Jednak ten uśmiech nie trwał za długo bo zaraz podbiegli do nas paparazzi,Zadawali idiotyczne pytania i robili fotki.W oddali zauważyłam małą dziewczynkę z aparatem.Miała na sobie różowy beret w cekiny, czarną kurtkę, spódniczkę i fioletowe getry.Wraz z blondaskiem do niej podeszłyśmy ona się uśmiechnęła i zrobiła zdjęcia mówiąc:
-Czy mogłabym z wami prze prowadzić wywiad?-zapytała
-Ok.Jutro w Sonic Boomie o 13:00-oznajmiłam.Nagle podszedł do nas jakiś starszy facet.Ubrany był w szary garnitur.Na nosie miał okulary i po chwili przedstawił się:
-Jestem Jimmy Star właściciel wytwórni muzycznej Star Records.Czy rozmawiam z Austinem Moonem
-Tak to ja-opowiedział blondyn
-Czy chciałbyś dołączyć do naszej wytwórni wraz z Ally.Myślę że byłby niezły z was duet
-Dobrze-zgodziliśmy się
-W planach jest trasa koncertowa możecie zabrać każdy po jednej osobie, i wszyscy w jednym autobusie
-Dobrze tylko Austin i Ally musicie to podpisać.Podpisaliśmy umowę a Jimmy zaczął
-Do naszej wytwórni dołączyli też Rihanna, Pitbull, Justin Bieber, Christina Agiurela, Jenifer Lopez i inni
-WOW-opowiedzieliśmy
-Dobrze -podał nam wizytówkę a blondas dał mu swój numer.
-Ok-opowiedzieliśmy i się pożegnaliśmy
Patrzyłam na Austina a on na mnie.Zaczęliśmy się całować a ja się oderwałam i oznajmiłam
-A byłeś dziś grzeczny?-powiedziałam ironicznie
-Tak...-I znowu się całowaliśmy tak przez 20 sekund bo zaraz do nas podbiegli dziennikarze i postanowiliśmy iść już.Szliśmy trzymając się za ręce i nie zauważyliśmy jak ktoś nas obserwuje.Nagle zadzwonił telefon Austina okazało się że to Jimmy
-Austin zapomniałem powiedzieć że trasa koncertowa jest jutro i wylatujecie o godz 19:00
-Ok-i rozłączył się szliśy tak w bardzo przyjemnej ciszy na pożegnanie pocałowałam Austina i weszłam do domu.Zadzwoniłam Trish że jedzie w trase koncertową.Po rozłonczeniu się zaczęłam się pakować.Zabrałam dwie walizki
------------------------------------------------------------------------------------------------------------Sorry że musicie czytać te wypociny ale nie miałam dziś ochoty pisać bylam strasznie zmęczona Przepraszam Julia

Rozdział 8

Rozdział 8: Przebrany Bradley
(oczami Ally)
Zbliżaliśmy się do siebie gdy do pokoju wbiegła Trish
-Austin jak mogłeś zdradzić Ally-wykrzyczała pokazując gazetę
-To nie ja wczoraj cały dzień byłem z Dezem, a zresztą zadzwońcie do niego to wam powie_oznajmił
Rozmowa z Dezem
-Hej co słychać Austin i jak mogłeś zdradzić Ally!!!
-Stary ja cały dzień byłem z tobą
-A no tak
-Wpadnij do domu Ally
-Ok będę za chwile
Dosłownie minęła chwilka a Dez wbiegł do pokoju.
-Dziewczyny przyj żyjcie się dobrze temu zdjęciu, widać na nim że to Bradley.
-No racja.
-Mówiłem a ty nie chciałaś wierzyć!!!
-Przepraszam-powiedziałam tuląc się do blondyna
-A i wraz z Trish mamy dla was nowinę
-co?
-No my z Dezem jesteśmy no..
-No razem-skończył rudzielec
-Wow to trochę dziwne
-Wcale że nie
-Dobra nieważne gdzie się wybierzemy-zapytał Austin
-Ja zostaje-oznajmiłam.A on wyszli.Zobaczyłam na stole żyletkę.Wahałam się, żyletka zbliżała się do mojej ręki i nagle wparował Austin
-Co ty robisz?-spytał
-No nikt nie będzie za mną tęsknił więc...
-Ally nikt, przestań ja cię kocham-wyciągnął ręce a ja się do niego przytuliłam.Staliśmy tak dłuższą chwilę aż w końcu Austin przerwał
-Chodzmy do Deza i Trish
-Dobra....
Zobaczyłam tam Casidy z Bradlejem.Uśmiechnęłam się bo nareszcie da mi spokuj
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------